Jesień przyszła i jeszcze nas w Tatrach nie było. Tuż przed pierwszymi urodzinami Hani wybraliśmy się więc na Halę Gąsienicową. Bo blisko, a jednocześnie wysokie góry na wyciągnięcie ręki. Akcja jednodniowa, więc sporo czasu Hania spędziła w nosidle i foteliku w drodze, ale wrażeń było sporo i rozrywek w przerwach, jak np wrześniowy śnieg i rześkie powietrze do spania…
![tatry wrzesien01](https://tuptam.pl/wp-content/uploads/2012/09/tatry-wrzesien01.jpg)
Leśny skrzat
![tatry wrzesien05](https://tuptam.pl/wp-content/uploads/2012/09/tatry-wrzesien05.jpg)
A co to?
![tatry wrzesien06](https://tuptam.pl/wp-content/uploads/2012/09/tatry-wrzesien06.jpg)
Miłość do Murowańca od pierwszego wejrzenia ;-)
![tatry wrzesien08](https://tuptam.pl/wp-content/uploads/2012/09/tatry-wrzesien08.jpg)
Pierwsze kroki na tatrzańskim szlaku
![tatry wrzesien10](https://tuptam.pl/wp-content/uploads/2012/09/tatry-wrzesien10.jpg)
Raz w brzuchu, raz na plecach, takie matki noszenie :)
2 Comments
Potraficie rozchmurzyć nawet najbardziej smutne oblicze
Dziękuję, Rodzinko ![:-)](https://tuptam.pl/wp-includes/images/smilies/simple-smile.png)
Bardzo się cieszymy! Że ten nasz wędrowny pamiętnik rozchmurza oblicza
Nawet jesli czasem trudne wędrowanie to potem fajnie sie wspomina i wraca po tatrzańskie słońce..