• PODRÓŻE
    • Polska
    • EUROPA
    • AFRYKA
    • AZJA
  • Jedziemy
    • ROWEREM
    • W góry
    • Autem
    • Z Dziećmi
    • Weekend
  • PRAKTYCZNIE
  • TWÓRCZO
  • FILMY
  • O nas
  • Metki

    Agroturystyka pod jaworem alternatywa dla bałtyckich kurortów Azerbejdżan Bacówka pod Bereśnikiem Baku Bałkany Bałtyk w lipcu Bałtyk z dzieckiem Bałtyk z rowerem Beskid Mały Beskid Niski Beskid niski z dziećmi Beskid Sądecki z dzieckiem Beskid Wyspowy Beskid Śląski Beskid Żywiecki Bielsko- biała z dziećmi dwulatek na nartach Florencja z dziećmi Gdzie nad bałtyk Gruzja z dzieckiem Góry z dzieckiem Jaworze Nałęże z dziećmi Kameralne miejsca nad polskim morzem Kreta z dziećmi kwiecień w Toskanii lato na wsi lato z dziecmi letnie klimaty Mielenko z dziećmi Narty w Beskidzie Niskim z dzieckiem Nowica Olandia z dziećmi Rowerowa Olandia Równica z dziećmi Skrzyczne Sri Lanka z dziećmi Szpilkowo ferie Szwecja rowerem Szwecja z dziećmi Toskania z dziećmi widoki Toskanii wiosna w Toskanii Wysowa Zdrój z dziecmi ładne plaże nad Basłtykiem
  • PODRÓŻE
    • Polska
    • EUROPA
    • AFRYKA
    • AZJA
  • Jedziemy
    • ROWEREM
    • W góry
    • Autem
    • Z Dziećmi
    • Weekend
  • PRAKTYCZNIE
  • TWÓRCZO
  • FILMY
  • O nas
Bez kategorii  / Europa  / Jedziemy  / Włochy  / Z Dzieckiem
Wiosna w Toskanii

Posted On 27 lipca 2017

Plan był prosty- jechać gdzieś na Południe w okresie Wielkanocy. Miało być ciepło, ładnie, nad morzem i z bliskim dostępem lotniska. Wprawdzie jechaliśmy z Bielska autem, ale z babcią, która po tygodniu musiała wracać do domu samolotem. I tak padło na Toskanię, bo nie było nas jeszcze w tym bardzo sławnym kawałku Europy. Na tydzień naszym domem stał się dom z XIX wieku z klimatycznymi drewnianymi sklepieniami, w małej miejscowości Massarosa nieopodal Lukki. W tej okolicy krajobrazy niewiele mają wspólnego z wyrytymi w głowie idyllicznymi obrazkami Toskanii, za to bliskość zabytkowych miast w okolicy nie pozwoliła na nudę. W ciągu pierwszego tygodnia przedreptaliśmy uliczkami Florencji, Lukki, Pizy i dodatkowo wybraliśmy się na wycieczkę do Cinque Terre, ograniczając się do jednego z pięciu miasteczek, Vernazzy. Żeby jakoś trawić zabytkową treść wspomnianych wyżej miasteczek, jeździliśmy na pobliską plażę, gdzie chłonęliśmy słońce, lody i włoski przedsezonowy chill (podczas gdy w Polsce zima po raz ostatni zaskoczyła śniegiem).

toskania025

toskania027

Lukka

toskania028

Wielkanocne wielkie jaja kuszące nasze dziewczyny

toskania029

toskania030

toskania031

toskania032

W Lukce katedra i włoski błękit

toskania033

Bo wakacje są od tego, żeby jeść lody na całego ;-)

toskania034

toskania035

toskania036

toskania037

toskania038

toskania039

Torre Guinigi w Lukce, wieża z dębami

toskania040

Widok z wieży Guinigi na historyczne centrum Lukki

toskania041

toskania042

toskania043

Piazza Anfiteatro, Lukka

toskania044

toskania045

toskania046

toskania047

toskania081

toskania082

Szybkie przeniesienie do Vernazza, jednego z pięciu miasteczek Cinque Terre

toskania083

toskania084

toskania085

toskania086

Vernazza

toskania087

toskania088

toskania089

toskania090

toskania091

toskania092

toskania093

W Pizie, pod samą wieżą tłumy i każdy w pozycji podtrzymującej wieżę

toskania094

toskania095

toskania096

toskania097

toskania098

 

toskania099

toskania100

Rajd przyczepkowy, pełnia szczęścia

toskania101

Kwiecień w Toskanii, to też 13 stopni i chmury, szczególnie w górach..

toskania102

Florencja to 6 godzin natłoku wrażeń. Gdyby nie przyczepka, w której dziewczynki miały swoje królestwo, to szczerze- nie dalibyśmy rady w świątecznym tłumie zobaczyć tego miasta. Dawno nie zwiedzaliśmy miast i ilość zabytków na metr kwadratowy po prostu nas przytłoczyła. Z racji Wielkanocy i wykupionych na tydzień wcześniej biletów nie zobaczyliśmy nawet florenckiej perełki, czyli kopuły bazyliki Santa Maria del Fiore od wewnątrz i z góry, skąd rozciąga się wspaniały widok. Udało nam się jednak zobaczyć piękną panoramę miasta i dominującą w niej kopułę bazyliki, bo zaparkowaliśmy na placu Michała Anioła – Piazzale Michelangelo. Zawsze będzie nas zadziwiać niezwykła spójność i jednorodność włoskich miast i miasteczek. Tak więc, z oczopląsem od wspaniałych dzieł sztuki, dreptaliśmy wraz z tłumem naszą florencka pętelkę zwiedzając jeden kościół w środku (Santa Croce) i ciesząc się, że nasze małe podróżniczki “gadają Pinokiem” w przyczepce, cieszą się z lodów, chłoną na swój sposób miasto i nie marudzą, że nie dotarliśmy do obiecanego na dłuższy wypoczynek zielonego parku.

toskania001

Florencja z Placu Michała Anioła, czyli pocztówkowy standard

toskania002

toskania003

toskania004

toskania005

toskania006

W kościele Santa Croce

toskania007

toskania009

toskania011

toskania011a

toskania012

toskania010

toskania008

toskania013

toskania014

toskania015

toskania016

Katedra Santa Maria del Fiore

toskania017

toskania019

toskania020

toskania021

toskania022

toskania023

toskania024

I najlepsza karoca na kilkugodzinne zwiedzanie wielkich miast…

toskania026

Wielkanoc we Włoszech upłynęła nam mało tradycyjnie, jednak zadbaliśmy o świąteczny klimat, a dziewczynki najbardziej cieszyły się z wielkich czekoladowych jaj- niespodzianek, które jak się okazało mieszczą w sobie niespodziankę podobnych gabarytów, co zwykłe jajko-niespodzianka.  Polski mazurek i baba mieszały się z toskańskimi ciastkami migdałowymi Cantucii, a Hania i Mania w końcu miały śmigus-dyngus  w pełnym słońcu.

toskania059

Nasza włoska przystań- kameralna Massarosa

toskania060

toskania061

I nasz włoski dom z XIX wieku

toskania062

toskania063

toskania064

toskania065

toskania066

toskania067

toskania068

toskania069

toskania070

toskania071

toskania072

toskania074

Oprócz bogato dekorowanych ołtarzy w kościołach nie widzieliśmy zbyt wielu tradycji wielkanocnych

toskania075

Wielkanocne śniadanie

toskania076

toskania077

toskania078

toskania079

wielkanoc toskania

toskania073

toskania080

W drugim tygodniu, zmęczeni średniowiecznymi miasteczkami ruszyliśmy po zieleń i krajobrazy południowej części Toskanii- w okolice słynnej Val d’Orcia. Spędziliśmy pół dnia w samochodzie, by zobaczyć osławione pagórki, cyprysy i wille na wzgórzach. I już wiemy, że tam byłoby spokojniej, kameralniej, bardziej w przyrodzie, bardziej prowincjonalnie i malowniczo. Urok miejsca jest niezaprzeczalny. Żałowałam, że nie śpimy gdzieś wśród pagórków w aucie, żeby rankiem złapać typowe, mgliste krajobrazy o wschodzie słońca. Oprócz pagórków w tej części Toskanii zachwycają średniowieczne miasteczka na wzgórzach z budynkami z jednolitego kamienia, wąskimi uliczkami i lokalnymi pysznościami.
toskania103

W drodze na Południe Toskanii zatrzymaliśmy się by zobaczyć słynne białe plaże w Vadzie. Kolor morza i piasku robią wrażenie, ale jak pomyśli się, że jest wynikiem działającej w sąsiedztwie fabryki Solvay, to jakoś nie ma się ochoty zostać tam dłużej.

toskania104

I to na co czekaliśmy! Dolina Val’d Orcia i wulkan Monte Amiata w tle. Przypruszony śniegiem, bo w drugim tygodniu naszego pobytu temperatury spadły do 13 stopni w dzień

toskania104a

toskania105

toskania106

toskania107

toskania110

Pienza

toskania108

toskania109

toskania111

toskania112

W Montalcino w małym parku jest mini ogród bajek dla dzieci… i 8 stopni o poranku

toskania113

toskania114

toskania115

toskania116

toskania118

toskania119

toskania120

Nasza atrakcja nr 1, dzikie baseny termalne w San Filippo

toskania121

toskania122

Kurtkę zdejm, kostium włóż!

toskania123

toskania124

toskania125

toskania126

toskania127

 

toskania128

Powrót na Północ Toskanii przez Sienę. Cóż, po 10 dniach kręcenia się po włoskich miasteczkach nie zrobiła już na nas należytego wrażenia 😉 choć jest niezaprzeczalnie piękna!

toskania129

Główna atrakcja dla Hani i Mani :)

toskania130
ass=”aligncenter size-full wp-image-7560″ src=”https://tuptam.pl/wp-content/uploads/2017/07/toskania131.jpg” alt=”toskania131″ width=”1600″ height=”1067″ />

toskania132

Na a jak nasze dziewczynki w Toskanii? Po raz kolejny przekonaliśmy się, jak fajnie mieć towarzysza w podróży, czy to w wielogodzinnej drodze autem, czy pod katedrą- można pogadać, powygłupiać się, powymieniać smakami lodów, plaża jest najlepsza na relaks- przesypywanie piasku nie znudzi się nigdy, a przyczepka najlepsza na wszystko 😉

toskania048

toskania049

Plaża w Viareggio przed sezonem

toskania050

toskania051

toskania052

toskania053

toskania054

toskania055

toskania056

toskania057

Informacje praktyczne:

Parking we Florencji na Piazzale Michelangelo (2 euro/1h)
Darmowy parking w Pizie tu
Darmowy parking w La Spezia (baza wypadowa na pociąg do Cinque Terre) tu
Noclegi w granicach 150 zł/noc za mieszkanie do wyboru do koloru – airbnb. Strony agroturystyk i booking.com odstraszały cenami.

Florencja z dziećmi, kwiecień w Toskanii, Toskania z dziećmi, widoki Toskanii, wiosna w Toskanii
Share



Author

TupTam


Leave A Reply



Skomentuj Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

© 2016 TupTam
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.Zamknij