Będzie wspaniała zabawa! Takie nastawienie, okrzyk Zajączka z “Misia Uszatka”, miała Hania na zawody na rowerkach biegowych. I jeszcze mówiła, że będzie startować jak tata i jak wujek Kuba. Inicjatywa super, pokazująca małym tuptakom, że jest ich więcej i że razem można się bawić i sportowo spędzać czas. W centrum sportowym 72d zgromadzili się mali rowerzyści w wieku 2-5 lat i ich rodzice. Początkowo było bardzo tłoczno i chaos wielki. Część dzieci już testowała jazdę na udostępnionych przez organizatora Sporty Kid rowerkach biegowych Strider, część jeździła na swoich własnych we wszystkich kierunkach po torze Oj, działo się! Następnym razem można by pomyśleć o osobnym miejscu do jazdy próbnej. Hani szczególnie podobała się jazda swobodna po przygotowanym torze razem z innymi dziećmi i slalom między piłkami zabezpieczającymi trasę. Sam start w zawodach chyba nie doszedł do świadomości 2,5 latki, bo spokojnym spacerkiem przeszła pół trasy prezentując swoją spódniczkę Ale przecież najważniejsze było gromadzenie nowych doświadczeń, emocji i wyzwań, jak przejechanie po wyznaczonym torze. A że dodatkowo mała zawodniczka dostała koszulkę z rowerkiem, medal, dyplom,dzwonek rowerowy, opaskę odblaskową to już w ogóle atrakcji moc Za rok mamy nadzieję zorganizować ekipę znajomych tuptaków, żeby było jeszcze weselej!
8 Comments
Fajna impreza. Szkoda, że nie wiedziliśmy, też byśmy się stawili…
My się zdecydowaliśmy w ostatnim momencie. A zastanawiałam się w trakcie, czy kogoś znajomego spotkamy i tez o Waszych biegaczach myślałam Będzie jeszcze impreza plenerowa, więc może uda się spotkać
Super sprawa! Ala też brała udział w podobnej imprezie – chyba 2 lata temu??? I też medale były dla wszystkich 😉
I pewnie tylko raz brała udział, bo potem przesiadła się na rowerek z pedałami
Mają być jeszcze zawody w terenie, więc tez będzie fajnie i więcej przestrzeni…
Super!! Gratulujemy medalu!
Wszystkie dzieci dostawały medal i to było super Startowały trójkami wg wieku, Hania pewnie była jedna z najmłodszych i w swoim świecie
Cudne! Fajnie, że organizowane są takie wydarzenia Tylko ten medal się małej zawodniczce ciągnie prawie po ziemi… 😉
Medal dla Hani to takie sportowe ” kolale”