Zima jaka jest każdy widzi. Góry w białe łaty sztucznie naśnieżonych stoków wyglądają smutno, zimowy nieurodzaj daje się wszystkim we znaki…Ale my, kiedy już dobrniemy przez błotne parkingi na ośle łączki, mamy chwilę narciarskiej radości gdy szkolimy naszą małą narciarkę
Dla niej kawałek śniegu wystarczy! Podczas kolejnych dni na nartach Hania opanowała swobodne poruszanie się po płaskim terenie i jazdę na wprost z zatrzymaniem na przeszkodzie, którą najczęściej stanowią rodzice
2 Comments
Fantastycznie. Młody też tak zaczynał. A teraz śmiga zdecydowanie lepiej technicznie i szybciej niż niejeden w jego wieku. A przecież z centrum Polski
Czym skorupka za młodu..itd